Jeszcze niedawno nagrywałam filmiki na yt. To moje marzenie, nadal, mimo, że mocno zniszczone przez licealistów z mojej szkoły. To smutne, że ludzie mogą być tacy okrutni... tak, wiem, hejterzy byli, są i będą, ale bycie ofiarą takiego człowieka (w tym wypadku ludzi) jest okropne i nie życzę tego największemu wrogowi... Moja bliska przyjaciółka poprosiła mnie, abym nie przejmowała się hejterami i nagrywała dalej. Ale boję się, przez tych ludzi mam traumę. Jestem człowiekiem o słabych nerwach i niekontrolowanych emocjach, więc naprawdę boję się kolejnych hejtów. Nie wiem co zrobić... proszę, pomóżcie mi podjąć decyzję... Angie < 3 Ps. Wybrałam przypadkowe zdjęcia, by ten post, mimo takiego tematu, nie był "suchy" :)